niedziela, 1 września 2013

ING reklamuje niewłaściwe zachowania

Ta reklama banku ING (tytuł: "Lodówka - mobilni nie płaczą") mnie rozwaliła. Para młodych ludzi wyjeżdża na wakacje (rowery na dachu, sterta toreb w bagażniku), a po drodze wywiązuje się rozmowa o niezapłaconym rachunku za prąd. Facet zaczyna od okłamania swojej kobiety, że oczywiście zapłacił, a potem jest już tylko gorzej...

piątek, 24 maja 2013

Pewex

Nie wiem, gdzie ta reklamówka się uchowała przez tyle lat. Sklepy Pewexu już dawno odeszły w niebyt historii w ślad za jedynie słusznym systemem, a tu proszę, świetnie zachowany relikt przeszłości:

Reklamówka z logiem Pewexu.

niedziela, 28 kwietnia 2013

Majewski i pięć "deko" termitów

W jednej z reklam PKO BP Majewski opowiada o kliencie, który płaci za 5 "deko" termitów. Ja rozumiem, że potocznie ludzie tak mówią (przez podobieństwo do kilo), że nawet niektóre słowniki uwzględniają tę formę, ale uważam, że w reklamie pan Majewski powinien był jednak powiedzieć: deka. Pięć deka termitów, jak "mleka pięć deka" w Kaczce Dziwaczce.

niedziela, 14 kwietnia 2013

Cropp: męska damska kurtka

Metka kurtki damskiej kupionej w Croppie. Niby nic szczególnego, poza opisem: "ladies' outer jacket / kurtka męska":

Cropp: ladies' outer jacket / kurtka męska

Na moje niewprawne oko, kurtka jest zdecydowanie damska, ja bym jej nie założył. Pewnie słabo się sprzedawała jako "kurtka męska" i dlatego obniżyli cenę o połowę... ;-)

Producentem kurtki jest LPP S.A., polska firma, właściciel marki Cropp (i jeszcze kilku innych).

wtorek, 9 kwietnia 2013

Na awaryjnych przed karetką?

Wczoraj zwróciłem uwagę na materiał TVN24, w którym kierowca karetki skarżył się na zwykłych kierowców, że nie dość sprawnie zjeżdżają mu z drogi: Chcielibyśmy, by kierowcy umieli reagować, gdy widzą karetkę.

Właściwie pan kierowca ma sporo racji - jeżdżę po tym samym mieście co on i zdarza mi się obserwować, jak karetka na sygnale z trudem przepycha się przez korki. Czasem rzeczywiście kierowcy "zwykłych" samochodów nie potrafią ustąpić karetce, czasem pewnie niektórzy jej nie widzą i nie słyszą (jeśli ja przy zamkniętych oknach słyszę łup-łup-łup z jego radia, to nie ma możliwości, żeby taki kierowca słyszał własne myśli, o karetce nie wspominając), ale czasem zwyczajnie nie mają gdzie uciekać... Chyba każdy, kto usiłował ustąpić karetce stojąc w korku w tunelu pod placem Dominikańskim we Wrocławiu, przyzna mi rację. Miałem tę wątpliwą przyjemność przytulania się autem do ściany tunelu i nie rozumiem, dlaczego karetka pchała się tunelem, zamiast przejechać górą. Miała karetka szczęście, że prawie same osobówki stały.

Tym nie mniej kierowca karetki zdumiał mnie swoją wizją, jak wg niego kierowcy powinni reagować na widok karetki:

poniedziałek, 25 marca 2013

Niedbałe tłumaczenia na BBC Knowledge

UPC zrobił ostatnio łaskę abonentom tańszego pakietu telewizyjnego (w tym mnie) i na 3 tygodnie odblokował kilkanaście kanałów, które normalnie są dostępne tylko w pakiecie droższym. Korzystając z okazji obejrzałem sobie co nieco na BBC Knowledge... i teraz jestem bogatszy o wiedzę, że w BBC tak samo się przykładają do jakości tłumaczeń, jak w Discovery.

Przykład z programu "Obłędna nauka", odcinek o pandach i innych zagrożonych gatunkach:

Feliway - moja subiektywna opinia

Feliway to syntetyczny odpowiednik kocich feromonów policzkowych. Ich zapach ma działać na koty uspokajająco, zmniejszać stres i zapewniać poczucie bezpieczeństwa. Tak przynajmniej twierdzi producent i niektórzy weterynarze. Kupiłem kiedyś dyfuzor Feliwaya dla jednego z moich kotów, który bardzo ciężko przeżywał utratę pozycji szefa stada. Więcej tego błędu nie popełnię.

Feliway mojemu kotu nie pomógł, ale o to akurat nie mam pretensji. Liczyłem się z tym. Nie wszystkie koty reagują na kocimiętkę, nie wszystkie szaleją za wskaźnikiem laserowym, więc dlaczego miałbym zakładać, że wszystkie będą się wyluzowywać po nawdychaniu się Feliwaya? Pretensji nie mam, ale odnotowuję raz jeszcze: mojemu kotu nie pomógł.

Pretensje mam jednak o to, że zostałem oszukany.